Językowe szaleństwo

 

Zastanawiając się nad adresem bloga, była to pierwsza nazwa jaka wpadła mi do głowy. I już z niej nie wypadła, pomimo intensywnych starań ;)  Dlaczego language madness? Opisuje to w skrócie moje podejście do języków obcych - a raczej szaloną chęć poznania wielu z nich. Pasję do języków obcych odkryłem w sobie stosunkowo niedawno - wszystko zaczęło się w 3 gimnazjum gdy zniechęcony swoim marnym poziomem języka angielskiego postanowiłem przyłożyć się do nauki. Następnie nadszedł czas liceum i języka angielskiego na poziomie rozszerzonym, drugi język, trzeci...

Po co ten blog?

 

Jednym z głównych powodów dla których powstał ten blog jest brak samodyscypliny. A jak wiadomo bez tego samodzielna nauka nie ma żadnego sensu. Potrzebuje czegoś co będzie mnie motywowało do dalszej pracy i mam nadzieję, że taką rolę będzie pełnił ten blog. Znajdą się tutaj przeróżne ciekawostki językowe, które napotkałem na swojej drodze, własne przemyślenia, metody nauki, być może recenzje przerobionych przeze mnie książek. Wszelkie uwagi & sugestie - mile widziane :)


Autor

 

Piotrek, od 2014r student filologii hiszpańskiej. Do moich zainteresowań należą języki obce, sport (głównie piłka nożna i tenis), podróże, muzyka.

Eksperymentowanie z językami obcymi zacząłem w wieku 12/13 lat. Wtedy w moje ręce wpadł pierwszy samouczek. Od tamtej pory miałem styczność z wieloma językami, większą lub mniejszą, jednak aktualnie pozostaję przy nauce 3 języków - angielskiego, hiszpańskiego i niemieckiego.

Oprócz ww. języków, w przyszłości planuję wznowić francuski i, jeśli znajomość hiszpańskiego nie będzie przeszkadzała, zacząć portugalski lub/i włoski. Chciałbym też poznać jakiś język z grupy słowiańskiej i prawdopodobnie będzie to serbski/czeski.  W planach jest także japoński/chiński, ale czy starczy mi sił i zapału to już czas pokaże :)

0 comments:

Prześlij komentarz